Salmo Fury Pop 7

Kolejny etap ewolucji przynęty typu popper, od lat uwielbianej przez wędkarzy, którzy wiedzą, że niewiele jest bardziej intensywnych przeżyć niż widok ataku drapieżnika, pożerającego przynętę na samej powierzchni płytkiej wody, szczególnie gdy dzieje się to w pierwszych promieniach wschodzącego słońca. Cały korpus przynęty pokryty jest miękkim materiałem, zwiększającym tarcie w wodzie i poprawiającym stabilność toru ruchu przynęty przy kolejnych pociągnięciach wędziskiem. Na tylnije kotwicy umieszczony jest duży, kolorowy chwost, dodatkowo wabiący drapieżniki. Fury Pop wyposażony jest także w wewnętrzną komorę z grzechotką – to po prostu perfekcyjna kombinacja projektu i wykonania! Czy preferujesz spokojniejsze jerkowanie czy nieco szybszą technikę walk-the-dog, Fury Pop zawsze działa i nigdy nie rozczarowuje!

Jak łowić na FURY POPA. Jest kilka skutecznych sposobów, a wybór pomiędzy nimi powinien zależeć od zachowania drapieżników i specyfiki łowiska. Przy dobrym żerowaniu optymalne będzie intensywne i częste poszarpywanie. Przynęta będzie się ślizgać po powierzchni, powodując relatywnie mało zamieszania. W dobrych warunkach sprawdzi się też druga technika: intensywne szarpnięcia z długimi przerwami, nawet kilkusekundowymi. Fury Pop musi zatrzymać się, a po zebraniu luzu linki i kolejnym szarpnięciu mocno „zamieszać” wodę. Długość skoku, która daje najlepsze efekty to 10-20 cm. Kiedy ryby żerują słabo zastosuj trzecią technikę – zwijaj linkę w równym, dość szybkim tempie, urozmaicając je krótkimi, intensywnymi szarpnięciami. Przynęta będzie wtedy zygzakować na zmianę w lewo i prawo, imitując chorą lub ranną rybkę. Po sekwencji kilku takich ruchów pozwól woblerowi pozostać na 2–3 sekundy w bezruchu.